de Staël „Wiesz moja droga, że tylko ja miałam zawsze rację.“
„Kiedyś rozśmieszyłam bardzo hrabinę de Soissons; zapytała mnie ona: „Dlaczego, Pani, nie spoglądasz nigdy w lustro, przechodząc obok, jak czynią to wszyscy ludzie?“ — Odpowiedziałam: „Dlatego, że mam za dużo miłości własnej, aby patrzeć na moją brzydotę.“
W zwyczaju dworu Ludwika XV było że nazywano liczbami porządkowemi córki króla jeszcze nie chrzczone, i co za tem idzie, nie mające jeszcze imienia. Tak więc Pani Pierwsza (Madame Elisabeth) urodzona w 1727, była chrzczona dopiero razem z Panią Drugą i Panią Trzecią w r. 1737.
Kiedy w roku 1737 dano znać Ludwikowi XV o urodzeniu nowej córki, zamiast Księcia Andegaweńskiego, którego król się spodziewał, zapytano go, czy trzeba ją nazwać Panią Siódmą. „Panią ostatnią!“ odpowiedział gwałtownie.
Kiedy Ludwika XV zawiadomiono o przybyciu Marji Antoniny do Sztrasburga, zapytał się Bouret’a, który towarzyszył posłowi: „Jakaż jest Żona Delfina? — Sire, księżniczka jest czarującą; ma prześliczne oczy, cerę... — A jaki ma gors? — Sire, nie śmiałem podnieść tam oczu. — Jesteś pan głupcem: od tego się zaczyna.“
Na posąg Amora:
Ktokolwiek jesteś, miejże to na względzie:
Ten jest twym panem, był nim albo będzie.