murzyńskiej, potrafią wyobrazić sobie zapał do nauki jaki objawiali ci ludzie. Jak powiedziałem, cała czarna ludność zasiadła na szkolnej ławie. Niewielu było takich, którzy uważali się za zbyt młodych — a takich, którzyby się uważali za zbyt starych, żeby próbować — nie było wcale. Po znalezieniu nauczycieli, nie tylko dzienne, ale i wieczorne kursa zostały skompletowane. Ambicyą starców było, żeby przed śmiercią módz czytać Biblię i dlatego na kursach wieczornych bywali często mężczyźni i kobiety, mający pięćdziesiąt, a czasami po siedmdziesiąt pięć lat. Były także i szkoły niedzielne, zaprowadzone zaraz po zniesieniu niewoli, ale w tych główną książką, jaką studyowano, były abecadlniki. Kursa dziennne, wieczorne i niedzielne były tak przepełnione, że trzeba było odprawiać uczniów dla braku miejsca.
Otwarcie szkoły w Ranawha walley połączone było dla mnie z największym zawodem w życiu. Od kilku już miesięcy pracowałem w warzelni soli i ojczym przekonał się, że mogę zarabiać, więc jak tylko szkoła została otwarta, oznajmił, że nie może obejść się bezemnie. Postanowienie to zagrażało wszystkim moim zamiarom, a zawód był tem okrutniejszy, że z miejsca, w którem pracowałem, mogłem widzieć dzieci szczęśliwe, idące do szkoły rano i wieczorem. Pomimo to, postanowiłem uczyć się i gorliwiej jeszcze studyowałem abecadło w książce z niebieską okładką.
Matka podzielała moje zmartwienie, usiłowała mnie pocieszyć na wszelkie możliwe sposoby i pomogła zdobyć to, do czego dążyłem. Udało mi się ułożyć z nauczycielem, który zgodził się udzielać mi lekcyi po skończonej robocie. Tak bardzo się cieszyłem temi lekcyami, że o ile mi się zdaje, korzystałem więcej przez wieczór, niż inni przez cały dzień. Korzyści, jakie odniosłem z lekcyi wieczornych, zachęciły mnie później do zaprowadzenia w Hampton i w Tuskegee kursów wieczornych. Ale w głębi
Strona:Booker T. Washington - Autobiografia Murzyna.djvu/23
Ta strona została uwierzytelniona.