Ta strona została uwierzytelniona.
„Piękna trawko, powiedz mi, czy te już...“ Miała zaśpiewać: Trzyoczka śpi, ale pomyliła się i zaśpiewała:
„Piękna trawko, powiedz mi, czy też już Dwuoczka śpi?“
Skutkiem tej pomyłki, Trzyoczce zamknęła się para bocznych oczu, ale środkowe zostało otwarte, czego Dwuoczka nie spostrzegła. Tem jednem okiem otwartem, siostra, podpatrzyła cały jej manewr z kózką i za powrotem do domu, opowiedziała wszystko matce. Matka zgniewała się okrutnie i nie wiele myśląc, poderznęła gardło biednej kózce, która padła bez życia.