— Czego chcesz i jaki masz interes do królewny? — zapytała.
— Jestem kupcem, mam różne złote wyroby — odrzekł zapytany. — Stoimy tutaj przy brzegu i pragnęlibyśmy przedstawić nasze niezwykłej piękności zabawki.
— Proszę pokazać! Królewna bardzo lubi złoto i jeśli się jej owe towary podobają, zakupi napewno...
Jan pokazał jej próby towarów, wprawiając w zachwyt dziewczynę, a potem i królewnę, która nadeszła, oczarowana widokiem złotych, kunsztownie wykonanych zabawek.
— Raczy królewna zajść na okręt, — rzekł podstępnie mniemany kupiec, — tam są tysiące podobnych rzeczy, pan mój przedstawi wszystkie z przyjemnością.
Królewna zgodziła się na tę propozycję z przyjemnością i poszła wraz z wiernym sługą królewicza na okręt.
Oglądając i zachwycając się różnemi przedmiotami, nie zauważyła, iż okręt
Strona:Bracia Grimm - Wierny sługa.djvu/11
Ta strona została uwierzytelniona.
— 9 —