konfidenta rządu zaborczego, zdrajcy interesów narodowych, zawsze niewspółmiernych i częstokroć sprzecznych z interesem klas upośledzonych.
Nie myśląc wcale przeciwstawiać się tej, konsekwentnej w ramach swych zamierzeń, koncepcji negatywnej, usiłowałem stworzyć sobie inny obraz Szeli, drogą bądź grupowania tych samych faktów historycznych po linji interesu klasowego chłopstwa, bądź też drogą czerpania nowych faktów ze źródeł dotychczas przemilczanych.
Źródłami temi są przedewszystkiem wszelkiego rodzaju pamiętniki i zapiski ludzi epoce Szeli współczesnych.
Jeden z potomków wymordowanej w r. 1848 rodziny szlacheckiej, którego trudno tem samem posądzić o stronniczość w tendencyjnem idealizowaniu postaci chłopskiego prowodyra, Ludwik Dębicki, we wspomnieniach swych z owych czasów w ten sposób charakteryzuje Szelę na podstawie zebranych przez się opowiadań świadków naocznych. (Ludwik Dębicki: «Z dawnych wspomnień» (1846 - 1848) Kraków 1903. Str. 57-a):
- «… Nie był to ich zdaniem pospolity zbrodniarz, nie działał jak inni w stanie opiłym, z wściekłością dzikiego zwierza. Trzeźwy i spokojny, miał na ustach słowa Pisma Św.; gdy mordował i pastwił się nad swojemi ofiarami, wtedy jeszcze występował jako moralista i mściciel. Zdawał się być mistykiem i sekciarzem w siermiędze…
- «… Po dokonanych mordach miał ten herszt rzezi przemowę do dwóch wdów po Stanisławie i Nikodemie Boguszach, z domu Stojowskich, którym wymordował także synów. Przemawiał, jako wybawca od tyranów, jako wykonawca, rozkazów nietylko cesarza, lecz Pana Boga…
- «… Imię Szeli było hasłem w całej okolicy Brzostku, Pilzna i Jasła…
Zarysowująca się z tych słów postać dyktatora chłopskiego odbiega w znacznej mierze od jego portretu, naszkicowanego przez historję oficjalną na użytek podręczników szkolnych i pobudza do rewizji pewnych faktów historycznych.