Strona:Bruno Jasieński - Słowo o Jakóbie Szeli.djvu/093

Ta strona została uwierzytelniona.

Dość nas łaska pańska źgła!
Nie oddamy ani źdźbła!
Wprzódy cała wioska spłoń!
Nasza pasza, nasza błoń!

Ubił cesarz z państwem targ:
pańskie jarzmo, chłopski kark.
Jakeś ubił — idź i rządź!
Łatwo kupić, trudniej wziąć!






Był cham, giął łeb.
Dziś sam — cap cep!
Z rąk front. Chcesz? — Masz!
Bier gront! Gront — nasz!