Strona:Bruno Winawer - Dług honorowy.pdf/216

Ta strona została uwierzytelniona.

bo ja nader sprytnie ukryłem sens właściwy pod wzorami matematycznemi. Strategicy tak właśnie postępują na wojnie: malują na wagonach pancernych gałęzie i ptaszki...
— Nic nie rozumiem? Gałęzie i ptaszki? Tak pan sądzi? Otóż oznajmiam panu, że instytut frankfurcki odnalazł sławetną tubkę. Leżała w szafie tam, gdzie ją pan położył. Proszę! Tu jest list niejakiego Fleischera. Wysłałam do niego depeszę terminową i rozmawiałam z nim onegdaj przez telefon. Tubka leży od dwunastu lat w pewnym eksykatorze. Zabarwiła bardzo pięknie jakieś kryształy, które teraz studjuje profesor Walfisch. Pisze rozprawkę o tym „efekcie Meca“.
— Dosyć! Pani chce wmówić we mnie, że ja znów zrobiłem odkrycie! Protestuję! Veto! „Efekt Meca!“ Walfisz sobie kpi ze mnie! Efekt Meca! Potomność będzie parskała śmiechem!
— Dalej! Niech pan słucha! W tym okresie, kiedy pan uciekał od nas do barów podmiejskich, studjowałam pilnie dzieła psychologiczne. Znam Bumkego, Kraepelina, Spechta, Ziehena, Wasservogla...
— Poco pani poznawała Bumkego, kiedy pani wyjdzie za van der Lindena?