Ta strona została uwierzytelniona.
XV.
— ? —
O pobycie Przybrama w kraju nie mamy, niestety, wiadomości ścisłych i pewnych.
Nie podzielamy zdania profesora Wądołkiewicza[1], który twierdzi, że Prometeusz z własnego popędu zajechał do Zbąszynia. Przeciwnie. Jego wizyta tem się głównie tłumaczy, że zawiadowca stacji Berlin — Dworzec Śląski przyczepił pewnego dnia ni stąd ni zowąd wagon salonowy wielkiego męża do ekspresu Paryż — Warszawa — Leningrad (Piotrogród — Petersburg — Judeniczville).
Urzędnik komocy celnej, Władysław Śledź, wszedł do przedziału, zajętego przez młodą parę, obejrzał dokładnie bagaż Nelli i skórzaną torbę Przybrama i, ponieważ dnia poprzedniego obchodził w gronie przyjaciół pewną uroczystość fami-
- ↑ Wądołkiewicz „Studja historyczne“.
Gdybysiowa i Dałbybóg „Fizyka dla szkół średnich“.