Konny w czarnej zbroi —
Na zbroi krzyż z dyamentów — Rycerz Wierny —
Proporzec z gwiazd na czarnym szyszaku —
Rycerz — Duch bez hasła nie wpuści bohatera.
Drogę zamknął. — Twarz dobra świeci z pod przyłbicy —
Duch.
Hasło?
Bohater.
„Rycerz, co nigdy nie umiera: Don Kichot!“
Rycerz — Duch.
Odzew?
Bohater.
Biedny Tomek (czyli „patrz w Niebo, a zrozum Ziemię“).
Rycerz — Duch.
Tyś sam?
Bohater.
Człowiek — kapłan Tajemnicy,
(a Tajemnica? — bańka z mydła — źródło paplania —
tęczowa z wierzchu — w środku: znak zapytania).
Zresztą, nudzisz mnie! Dziś to moja — własna Dusza,
to moje światy — własne!
Rycerz — Duch.
Brud ziemi jeszcze masz na sobie:
utylitaryzm, pojęcia za ciasne —
doczesność — —
Powiedz jeszcze: kto-ć rodzi z Ducha, a kto z Ciała?
Bohater.
Rodzic mego Ciała: w snach widziany daleko,