ona skrami zapłakana —
skry się w pasma wiążą —
pasmo z pasmem się brata! — —
Milczenie, —
milczenie gwiazd —
do jednej Gwiazdy dążą — —
Arcymag.
W którą stronę?
Kapłanka.
Na Zachód —
Arcymag do Bohatera.
Ty, coś z Przyszłości, powiedz, co to znaczy?
Bohater.
To Prawda, która Baśnią się tłómaczy —
śmierć Wielka — Ormuzda. Większe Zmartwychwstanie —
do dziś jeszcze — — lecz czasem — —
— — gasi Je — Wszechzwątpienie —
Chór.
A któż to? któż?
Bohater.
Mój nieodstępny Anioł-Stróż. —
Chór.
Pijemy żary z ciemnych gwiazd,
pijemy gorycz z jasnych słońc —
————————
dziś wszystkie gwiazdy tracą żar
i słońce traci dumy czar,
a z obłąkanych mgławic-gniazd
blaski się wloką — śmiejąc, drżąc — —
zmartwiałe blaski martwych słońc — —
tajemne żary z ciemnych gwiazd — —