Strona:Chimera 1907 z. 28-30.djvu/586

Ta strona została przepisana.
SOFOS...573

lucyi ideowej Słowackiego w latach najpłodniejszych, oraz z impulsów twórczych, tak żywo odzwierciadlających się u najbardziej subjektywnego z poetów, — może i powinna zaostrzyć baczność na wiele piękności, zagubionych w komentarzach opacznych i w uwadze czytelnika niedostatecznie zoryentowanej co do kierunku duchowych i uczuciowych nurtów poety. Pył tych komentarzy zetrzeć, uwagę i wrażliwość na właściwy ton nastroić, — oto między innemi zamierzenie tej pracy. Może już te pierwsze rozdziały będą czytelnikom Chimery podnietą do zagłębienia się w pięknie utworów, o których mowa.
Kogo poruszone tu sprawy twórczości Słowackiego zainteresują, — znajdzie ciąg dalszy w wydaniu książkowem.]

Z. P.