który na ich zmysły podziałał i wolę ich ujarzmił.
Człowiek taki najczęściej sam nie doznaje miłości, i z pewnością nie mógłby jej wzbudzić w dziewczęciu, gdyby się cokolwiek dał mu poznać i gdyby ono miało dosyć trzeźwości sądu i przytomności umysłu, by go przeniknąć i ocenić. Cała jego siła polega na tem, że on zna słabość i wrażliwość młodej istoty, że umie dowolnie dla własnej zabawki wywołać jej niepokój, zmięszanie, rumieniec, odurzać ją i z równowagi wyprowadzać. Udaje mu się to tem łatwiej, im bardziej wyobraźnia dziewczyny rozgorączkowana jest scenami miłosnych upojeń i zachwytów, a jej zmysły wskutek tego bardziej podrażnione.
Chcąc takich bolesnych upadków, przełomów życiowych uniknąć, staraj się życie swe wypełnić pracą pożyteczną, a umysł poważnemi myślami. Nie myśl zbyt wiele o miłości, nie szukaj jej, nie wywołuj, nie baw się nią — jak tyle twoich rówieśniczek, których życie całe snuje się z domysłów na temat, kto się w nich kocha, lub zakochać może, albo
Strona:Co każda matka swojej dorastającej córce powiedzieć powinna.djvu/33
Ta strona została uwierzytelniona.