nie jego zachowania się na każdej wizycie lub przechadzce, tak że dwoje młodych krępowanych przez nieustanne badawcze spojrzenia matki, ciotek i ich przyjaciółek ani na chwilę nie mogę zapomnieć, że chodzi tu nie o zwykłą rozmowę, wymianę myśli i poglądów, lecz o ustalenie losu.
Nikt nie lubi być wciąż na cenzurowanem, ważyć każdy krok i każde słówko, by przez nie odpowiedzialności na siebie nie ściągnąć i ludzi nie narażać. To też wyżej opisany tryb postępowania jest wysoce upokarzający dla obu stron i mrozi nieraz w zawiązku takie uczucie, któreby się w pomyślnych warunkach pięknie rozwinąć mogło. Ileż razy zdarzyło mi się w rozmowie z innemi kobietami stwierdzać ten wciąż powtarzający się objaw, że każda z nich dopiero wtedy miała sposobność mężczyzn poznać i naturalne, przyjacielskie i towarzyskie stosunki z nimi zawiązywać, gdy ją przestano uważać za kandydatkę do ślubnego kobierca!
Pod względem zwyczajów towarzyskich, stosunki zmieniają się na korzyść,
Strona:Co każda matka swojej dorastającej córce powiedzieć powinna.djvu/79
Ta strona została uwierzytelniona.