Strona:Czarna msza.pdf/20

Ta strona została uwierzytelniona.

Jeden z ówczesnych autorów tak np. opisuje ich ceremonje:
„Chcę wskazać dla tych, którzy nie wiedzą o tem, jak odbywało się spożywanie strawy rzekomo niebieskiej u tych heretyków. Zbierali się w noce oznaczone w pewnym domu; tam, ze światłem w ręku, śpiewając, tworzyli procesję, wywołując, jakby w rodzaju litanji, nazwiska demonów, póki nie ukazał się jeden z nich w postaci zwierzęcia. Gdy zjawa stawała się wyraźna — natychmiast gasły światła; każdy z obecnych ujmował najbliższą kobietę i grzeszył z nią, niezależnie od tego, czy była to jego krewna, czy mniszka. Jeśli z tego bezecnego związku rodziło się dziecko, w osiem dni po jego urodzeniu zanoszono je w ogień płonący w zgromadzeniu i na wzór pogan spalano je. Popiół małego ciała przechowywano starannie, jakby relikwję, posiadał on bowiem z władzy demona i przez sztukę jego moc zadziwiającą: ktokolwiek oddał się herezji i zakosztował trochę pyłu tego, nie mógł zawrócić z drogi zgubnej, aby powrócić ku prawdzie“.
Sobór, zwołany celem osądzenia Manichejczyków, wypowiedział się przeciwko