Strona:Daniel De Foe - Robinson Kruzoe.djvu/5

Ta strona została uwierzytelniona.
ROBINSON KRUZOE

Dawnemi czasy mieszkał w Londynie zamożny kupiec.
Sprzyjało mu szczęście i dostatek, otaczał go ludzki szacunek, był to bowiem człowiek bardzo uczciwy i miłosierny.
Żona jego dobra i gospodarna przysparzała bogactwa swą pracowitością, wychowując jednocześnie trzech podrastających już synów.
Ojciec marzył naturalnie o tem, aby najstarszy objął sklep i został, jak i on kupcem.
Ale było to, jak się okazało, tylko marzeniem.
Chłopiec, gdy dorósł, ani słuchać nie chciał o handlu.