Tędy spojrzałem, rozumiejąc k’rzeczy,
Że to jest droga pośród pól, co gorą.
Odkąd za groźne weszliśmy podwoje,
Których przystępu żadna moc nie przeczy,
Niźli ten strumień, obecnie widomy,
Na którym gasną ogniopłatków roje«.
Proszę, aby już nie skąpił mi strawy,
Do której takiej nabrałem oskomy.
Mówił Mistrz, »ostrów Kretą się nazywa;
Za jego króla świat był cny[1] i prawy.
W wody i gaje, w łąki pełne krasy;
Dziś ona martwa, niby rzecz nieżywa.
Kiedy go chronić przed ojcem wypadło;
Płacz dziecka kryły Kuretów hałasy.
Starzec, w Damiatę plecyma podany,
A w Rzym wpatrzony niby we zwierciadło.
Srebrne ramiona i barki olbrzyma,
Stąd do rozkrocza z mosiądzu jest lany.
Jedynie prawa stopa z terrakotty,
Lecz ona cały gmach na sobie trzyma.
- ↑ Za jego króla świat był cny. Za króla Krety Saturna, według Juwenala: Credo pudititiam Saturno rege moratam in terris.
- ↑ Kolebką Zewsa była. Rea, zwana także Cybele, urodziła Saturnowi Zewsa, Junonę, Neptuna i Plutona. Ponieważ Saturn (Czas) pożerał własne dzieci, ukryła przed nim Zewsa na górze Idzie i kazała Kuretom okrzykami zagłuszać płacz dziecka.
- ↑ W. 103—114. olbrzymie widziadło. Jest ono symbolem państwa, a wzięte ze snu Nabuchodonozora, (Daniel, II. 31 i nast.). Pod postacią złota, srebra, miedzi, żelaza i gliny rozumieją się różne formy rządu: idealny rząd monarchiczno-cesarski; rząd królewski, arystokratyczny, tyrański, demokratyczny. Inni przez 4 metale rozumieją: wiek złoty Saturna (lub Augusta); wiek srebrny: początek upadku cesarstwa; wiek brązowy: epoka aż do rozdziału państwa; w czwartej epoce spółczesnej Dantemu noga żelazna ma oznaczać cesarstwo, zaś stopa gliniana: papiestwo. Kolos stoi na Krecie, gdyż tam miało istnieć pierwsze, najszczęśliwsze państwo; plecyma w Damiatę podany, gdyż w Egipcie, gdzie leży Damiata, wogóle na Wschodzie istniały najstarsze państwa: Egipcjan, Assyrów, Persów; w Rzym wpatrzony niby we zwierciadło, gdyż Rzym w pojęciu Dantego jest siedzibą państwa światowego, monarchii powszechnej. Wszystek spękany oprócz głowy złotej; ze wszystkich form rządu, prócz formy monarchicznej wypływa dla ludzkości niedola. Albo wszystkie okresy, prócz złotego były pełne występków, które spływają w formie rzek ku otchłani Disa. Jeszcze inni widzą w Kolosie symbol Czasu.