Strona:Dante Alighieri - Boska komedja (tłum. Porębowicz).djvu/106

Ta strona została uwierzytelniona.
88 
To, co powiadasz, że z gwiazd mi się znaczy,

Z tem, co mi inne wróżyły znachory[1],
Dobra mi Pani[2], da Bóg, wytłómaczy.

91 
To jedno pewnie wiedz, że każdej pory,

Bylem w sumieniu swem miał wartownika,
Słuchać przeznaczeń głosu jestem skory.

94 
Już mię raz drugi ta wróżba potyka;

Jak trzeba, niech się wolą losu święci
Fortunie koło, a chłopu motyka«[3].

97 
Tu Wódz mój głowę na prawo przekręci,

Pogląda na mnie bystro, wreszcie powie:
»Dobrze ten słuchał[4], kto chowa w pamięci«.

100 
Ja przecież ciekaw, nowe wieści łowię,

Brunettowego idąc bokiem cienia
I kto są jego znaczniejsi druhowie

103 
Pytam. »Jedni«, rzekł, »godni przypomnienia,

Drudzy niech lepiej będą nie nazwani;
Czas broni wszystkich wyliczać z imienia.

106 
Wiedz: wszystko wielcy mędrcy i kapłani,

Których świat w liczbę najsławniejszych kładzie,
A wszyscy jednym grzechem pokalani.

109 
Tam Pryscjan[5] chodzi w bolesnej gromadzie,

Także Franciszek z Accorso[6] z nim drugi;
Gdybyś się bliżej przyjrzał tej szkaradzie,

112 
Ujrzałbyś kogoś[7], co z rozkazu sługi

Sług był z nad Arna słan nad Bachiglionę,
Gdzie zezuł członki, żądne złej posługi.

115 
Więcej-bym mówił, ale w waszą stronę

Niewolno dalej iść, bo oto świeże
Spostrzegam dymy z piasku podniesione;


  1. inne znachory, tj. Farinata.
  2. dobra Pani, tj. Beatrycze.
  3. cokolwiek przeznaczył los, niech każdy wypełnia swoje.
  4. dobrze ten słuchał. Wirgiljusz czyni aluzję do własnych słów, Piekło X, 127.
  5. Pryscjan z Cezarei, gramatyk.
  6. Franciszek z Accorso, Florentczyk, znakomity prawnik, profesor boloński, um. 1229 r.
  7. Ujrzałbyś kogoś, tj. Andrzeja de Mozzi, biskupa florenckiego, który z rozkazu papieskiego został przeniesiony na biskupstwo do Wiczency nad rzeką Bachiglione.