Strona:Dante Alighieri - Boska komedja (tłum. Porębowicz).djvu/164

Ta strona została uwierzytelniona.
88 
Szedł; on wojował jeno z Chrześcijanem,

Który z Niewiernym Akry nie zdobywał,
Ani nie kupczył w krajach pod Sułtanem[1].

91 
Urząd swój skalał, praw świętość pozrywał,

Nie uszanował sznura mojej szaty,
Co zwykł umartwiać, kogo opasywał.

94 
Lecz jak Konstantyn Sylwestra z Syrraty

Wołał, aby mu leczył trądu rany[2],
Tak ten mię wezwał z za klasztornej kraty

97 
Chcąc być w gorączce pychy ratowany;

Żądał porady; jam stał oniemiały,
Gdyż był w swej mowie jakoby pijany.

100 
Tedy rzekł: — Ja cię rozgrzeszam; bądź śmiały!

Co czynić, niech się od ciebie nauczę,
Aby upadły Penestryny wały?

103 
Wiesz, że mam w mocy dwa od nieba klucze:

Szacunek świadczył im nienależyty
Ten, po kim płaszcz mój dostojny obłóczę[3].

106 
Tak poważnymi dowodami zbity,

A przytem pewny, że milcząc popadam
W błąd jeszcze większy, rzekłem: Skoro mi ty

109 
Sumienia czystość wracasz, którą stradam,

Radzę-ć: przyrzekaj dużo, czyń niewiele,
Tędy ci pewny tryumf zapowiadam —

112 
Gdym konał, Patron mój stanął przy ciele,

Lecz głos się ozwał czarnego cheruba:
Nie czyń mi krzywdy, nie przeszkadzaj w dziele!

115 
Już on jest mój rab, już go czeka zguba

Jako zbrodniarza, co złą radą truje;
Już dawno moja dłoń u jego czuba.


  1. W. 88—90 on wojował jeno z Chrześcijanem i t. d. Poeta powiada szyderczo, że papież Bonifacy walczył jedynie z dobrymi Chrześcijanami, z których żaden nie był renegatem biorącym udział w oblężeniu Akry w 1291 r., gdzie zginęło 60.000 Chrześcijan, ani nie prowadził handlu w krajach saraceńskich, jak przekupnie ciągnący za wojskami krzyżowców.
  2. Lecz jak Konstantyn Sylwestra z Syrraty
    Woła
    ł, aby mu leczył trądu rany.
    Fakt ten nie jest historyczny. Mowa o cesarzu Konstantynie Wielkim, który rzekomo miał domagać się cudownego wyleczenia od papieża Sylwestra, przeby-wającego w grotach góry Syrraty lub Sorraty (dziś Sant’ Oreste).
  3. W. 104—105. Poprzednikiem tym jest papież Celestyn V (patrz P. III, 59).