Strona:Dante Alighieri - Boska komedja (tłum. Porębowicz).djvu/362

Ta strona została uwierzytelniona.
67 
I jam przeleżał w tym bolesnym stanie

Lat przeszło pięćset; dziś we mnie doścignął
Pochop wylotu na lepsze mieszkanie.

70 
Oto dlaczego stóg góry się wzdrygnął;

W tych kręgach Boga sławiące narody
Prosiły Pana, ażeby je dźwignął«.

73 
Tak rzekł, a jeśli rozkosz z kubka wody

Niecierpliwością pragnienia się mierzy,
Zrozumieć łacno, czym doznał ochłody.

76 
Tu Mistrz mój rzecze: »Dojrzałem więcierzy,

Które was łowią; wiem jako je rwiecie,
Czemu radości dreszcz po stokach bieży.

79 
Lecz powiedz, proszę: kim byłeś na świecie[1]

I niech mi będzie prawda ukazana,
Czemuś tu leżał przez to pięćsetlecie?«

82 
»W czasie, gdy Tytus, mocą wsparty Pana,

Mścił się ran, z których śmiertelnemi tętny
Krew trysła, w zdradzie Judasza sprzedana,

85 
Sławą rozgłośny, nazwiskiem pamiętny«,

Takiemi do nas duch przemówił słowy,
»Żyłem, lecz jeszcze wierze obojętny.

88 
W mym śpiewie tyle kryło się wymowy,

Że mię z Tuluzy wezwał Rzym, gdzie pieniem
Na czoło wieniec zdobyłem mirtowy.

91 
W świecie mię zwano Stacjusza imieniem;

Pieśń ma o Tebach głosi i Achillu:
Ten to ostatni mię dobił... Nasieniem

94 
Dzielnem dla ognia były mego stylu

Iskry przez bożą wyrzucone świecę,
Co zapaliła już poetów tylu.


  1. kim byłeś na świecie. Mówiącym jest Stacjusz, poeta neapolitański (ur. około 40 r., um. około 96 r. po Chr.), autor Tebaidy, Achilleidy i zbioru poezji p. t. Silvae. Tych ostatnich spółcześni Dantego nie znali; on sam pomieszał Stacjusza włoskiego ze Stacjuszem, retorem tuluskim. Stacjusz umarł nie dokończywszy Achilleidy. Czyściec jego trwał 12 wieków: 5 pozostawał w kręgu chciwych, 4 w kręgu opieszałych, resztę w Przedsionku i na pierwszych tarasach.