Z niewiedzy, że się grzech ten skruchą zbawia
Za życia, albo ostatniej godziny!
Modłę przeciwną z innym grzechem jakim,
Jedną z nim karą grzeszny miąsz wytrawia.
Śród tego ludu, by blask przybrać nowy,
To, żem przeciwnym w świecie grzeszył brakiem.«
I Jokaścinej[2] przyczynę boleści«,
Przemówił śpiewak[3] pieśni sielankowej:
Świadczy, żeś jeszcze nie czerpał w krynice
Wiary, bez której czyn jest marny w treści.
Objaśniły cię tak wielkimi blaski,
Żeś za Rybakiem płynąć — wzniósł kotwicę?«
Poniósł, bym w pięknym poił się potoku;
Tyś też do bożej pierwszy przywiódł łaski.
Za sobą światło trzyma; nie dogodzi
Sobie, lecz innym przyczynia widoku,
Świat[5]; sprawiedliwość wraca z nowem ranem
Ludzkości; z nieba nowe plemię schodzi. —
Stałem się, a jak, to ci mową żywą
Niby w obrazie podam malowanym:
- ↑ wyświeci łysiny. Kara rozrzutników: por P. VII, 56.
- ↑ Jokasta, żona Laiosa, matka, potem żona Edypa, musiała patrzeć z boleścią na śmiertelny bój swoich dwóch synów: Eteoklesa i Polynika.
- ↑ Śpiewakiem Bukolikon jest Wirgiljusz.
- ↑ Klio, muza historji. Stacjusz rozpoczynając Tebaidę wezwaniem muzy pogańskiej, wskazywał, że wówczas nie przyjął jeszcze chrześcijaństwa.
- ↑ Na nowo się rodzi — Świat. Stacjusz opowiada, że światło wiary zabłysło mu pierwszy raz ze słów, które przez całe wieki średnie były uważane jako proroctwo przyjścia Chrystusa: — Magnus ab integro seculorum nascitur ordo. — Jam redit et virgo, redeunt Saturnia regna; — Jam nova progenies caelo demittitur alto. (Virg. Egl IV, v. 5—7).