Strona:Dante Alighieri - Boska komedja (tłum. Porębowicz).djvu/378

Ta strona została uwierzytelniona.
109 
Kiedy się z niemi kto przekornie droczy

I by powiększyć oskomy i głodu,
Ponętnem jabłkiem, w górę dzierżąc, toczy.

112 
Odeszły, jak człek, co dozna zawodu,

A my staniemy u dziwnej jabłoni,
Gardzącej jękiem błagalnym narodu.

115 
»Kto idzie, niech się nie zbliża, niech stroni!

Wyżej jest jabłoń, z której jadła Ewa;
To jest latorośl pozostała po niej«.

118 
Ten głos zaszumiał śród gałęzi drzewa;

Więc ja, Wirgili i Stacjusz, we troje
Skręcim, gdzie ściana wysterczała lewa.

121 
»Znane wam«, wołał, »nieszczęśliwe znoje

Obłokotworów, gdzie lud winem syty
Dwoistą piersią wiódł z Tezejem boje.

124 
Znani Żydowie, z Gedeona świty

Powykluczani i boju niewarci,
Który gotował na Madyjanity«[1].

127 
Kroczymy prawie do ściany przyparci,

Przysłuchując się, jakimi dopusty
Pan Bóg łakome i opiłe karci.

130 
Więcej tysiąca kroków tak po pustej,

Stąpając luzem, uszliśmy drożynie,
Skupieni w sobie, z zamkniętemi usty.

133 
»O czem dumacie wy trzej?« taki spłynie

Głos ku nam. Zatem drgnę całą istotą,
Podobien płochej, przelękłej zwierzynie.

136 
Podniosłem głowę, chcąc obaczyć, kto to?

Zaprawdę bledszą kruszec w ogniu tygli
Jarzy się barwą purpurowo-złotą,


  1. W. 121 126. Przykłady opilstwa: Centaurowie, którzy zaproszeni od Lapitów na wesele Pirytousza i Hippodamii, upiwszy się, chcieli porwać pannę młodą z drużkami. Wskutek tego wszczęła się walka, w której prawie wszyscy poginęli. — Żydzi, pijący chciwie z potoku i wykluczeni z hufu Jozuego (Ks. Sędziów, VII, 7).