Zadowolony, tchnie weń pełen mocy
Duch i pierwotnym oddechem go poi.
Z których się tworzy jedna i jedyna
Dusza, co żyje, czuje, sobą toczy[1].
Patrz na żar słońca, gdy w płynnej kąpieli
Jagód przemienia się na tęgość wina.
Dusza zabrawszy tak ludzkie jak boże
Mocy, z cielesnej wyrywa się celi.
Zato pamięci, rozumu i woli
Moc wówczas w niej się powiększy i wzmoże.
Cudem przypada na jedno z wybrzeży
I tam poznaje swoję nową kolej.
Moc promienieje twórcza z jej istoty,
Jak tam, gdy żyła śród ziemskich rubieży.
Pod wpływem słońca, co się w niem przeziera,
Siedmią barw krasi tęczy kołowroty,
Powietrzna, swoje kształtuje osnowy
Wedle form, które duch na nią wywiera.
Polata w górę śladem jego tchnienia,
Tak i za duchem kształt podąża nowy.
- ↑ Dusza co żyje, czuje, sobą toczy. Dusza jedna i zupełna, mieszcząca w sobie wszystkie 3 władze: wegietatywną, senzytywną, rozumną.