Strona:Dante Alighieri - Boska komedja (tłum. Porębowicz).djvu/574

Ta strona została uwierzytelniona.
58 
Poznasz następnie, jakie gorzkie gody

Spożywać cudzy chleb; jak uciążliwa
Droga wstępować na nieswoje schody.

61 
Lecz co ci bardziej dopiecze do żywa,

Będzie kompania, którą zły los wnęci
W twe obcowanie, dzika i złośliwa,

64 
Niewdzięczna, głupia, bez czci i pamięci

Nieprzyjacielsko stanie przeciw tobie,
Ale też nie ty, lecz ona kark skręci.

67 
Jej zbydlęcenie poznasz po sposobie

Jakim ci będzie czynić swoje wstręty:
Chwała-ć, bo stworzysz stronnictwo sam sobie.

70 
Pierwsza gościna gdzie będziesz przyjęty,

W czesnej wielkiego Lombarda ostoi:
Ponad schodami u niego ptak święty[1].

73 
Taka go hojność i uprzejmość stroi,

Taka łaskawość w dobrodziejstwie skrzętna,
Że nim poprosisz, już prośbę ukoi.

76 
Z nim ujrzysz chłopię[2], które wzięło piętna

Od szczęsnej gwiazdy w urodzin godzinie,
Iż wiekom będzie jego cześć pamiętna.

79 
Nie wiedzą jeszcze dzisiaj o chłopczynie,

Bowiem zaledwie lat dziesięć, nie dłużej,
Jak wokół niego słońca krąg się winie.

82 
Gaskon wielkiego Henryka nim zdurzy,

Blask cnót młodzieńca światu się objawi[3]:
Złota nie chciwy, przed trudem nie stchórzy,

85 
A dobroć jego tak się rozesławi

Przez usta wielu po świata połaci,
Że jej wróg nawet milczeniem nie zdławi.


  1. W. 70—2. Pierwsza gościna. Większość komentatorów przez Wielkiego Lombarda rozumie Bartłomieja della Scala w Weronie. — Ptak święty, orzeł nad schodami w herbie Scaligerów.
  2. Chłopięciem jest brat młodszy Bartłomieja, Can Grande, urodzony pod znakiem Marsa, 9 marca 1291.
  3. W. 82—3. Zasłynie cnotą w latach młodzieńczych, nim jeszcze papież Klemens V. zawiedzie cesarza Henryka VII. (w 1312 r.), zapraszając go do Rzymu, a potem go odstępując.