Strona:Dante Alighieri - Pieśniarz.djvu/86

Ta strona została uwierzytelniona.
SONET X.[1]

WIDZISZ, me oczy nie przestają łzawić
Przez ból, co serce moje znowu ściska;
Klnę Cię na litość, która w Tobie błyska,
Panie, Ty racz je od łęz tych wybawić!

Prawicą swoją musisz sąd odprawić
Ponad zbrodniarzem, co prawo w proch ciska,[2]
A wielki tyran kryje te igrzyska[3]
I chce trucizną cały świat znieprawić.

Serca Twych wiernych takim strachem ścina,
Że każdy milczy, w cieniu się ukrywa;
Lecz Ty, Miłości świetlana, jedyna,

Podnieś tę cnotę, co leży nieżywa
I okryj nagą w płaszcz Bożego Syna,
By ziemia kwitła w pokoju szczęśliwa!




  1. polityczny, z czasów wygnania.
  2. W. 6. Zbrodniarzem tym jest papież Klemens V. (1304-1314), który przeniósł stolicę papieską do Avignonu i podlegał wpływom dworu francuskiego (v. Inferno XIX.).
  3. W. 7. Wielkim tyranem jest król francuski, Filip Piękny, wspomniany parokrotnie w Boskiej Komedji (Purg. VII. 109, Parad. XIX. 119.), który tak smutną rolę odegrał w życiu Florencji.