Ta strona została uwierzytelniona.
SONET XII.[1]
ZDAWAŁO mi się, żem za siódmą górą
Od tych poezyj twoich, messer Cino,
Że łodzi naszych drogi się rozminą,
Bo z mojej brzegi już nikną ponuro.
Lecz usłyszawszy jedną wieść i wtórą,
Że cię odurza miłość jak jak wino,
Pozwól, że znowu na chwileczkę skiną
Zmęczone palce po me stare pióro.
Kto wciąż się kocha (jak o tobie wnoszę),
Z rozkoszy w rozkosz rzuca się i tonie,
Miłość widocznie ból mu sprawia mały.
Gdy serce twoje żądzą taką płonie,
Więc popraw serce, w imię Boga proszę,
By słowa słodkie z czynem się zgadzały!
- ↑ zwrócony do Cina, jest późnym utworem Dantego. Cino odpowiedział nań sonetem:
«Poi ch’i’ fu’, Dante, dal mio natal sito...».