Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/148

Ta strona została przepisana.

zasłonięte budynkami lub drzewami od słońca i wiatrów, tém lepiéj.
Rozległość tego miejsca powinna być zastosowaną do ilości mierzwy, która na niém ma się układać i najlepiéj kiedy wymierzy się to miejsce w czworobok dłuższy niż szeroki. Na jednéj stronie, w kierunku długości, dobrze żeby był rowek niegłęboki i wybrukowany, do którego podczas nadto ciągłych deszczów, zbyteczna wilgoć z gnoju ściągaćby się mogła. Tym sposobem na wszystkie strony ropa by się nie rozlewała, ale zbierała cała w ten rowek, z którego, kiedy po deszczach posucha nastąpi, ropę nabierać wiadrem lub inném naczyniem, i gnój, jeżeli już za suchy, polewać można; rowek taki powinien być niegłęboki, ażeby fury, które po gnój zajeżdżają, mogły z łatwością przejechać przez niego.

§. 227.

Mierzwę, którą się z obór i stajen wynosi, należy porządnie układać, zacząwszy od południowéj strony, i od razu tak ją kłaść wysoko, żeby drugiego dnia już na wierzch nie przykładać bez koniecznéj potrzeby. Na kupę ludzie nigdy do składania wchodzić niepowinni, tylko