Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/218

Ta strona została przepisana.

miny po oziminie, a nawet i oziminy po jarzynie, tak jak w pierwszym roku w wielu oddziałach siać by przypadło. Ziarna by mało było i słomę wypadłoby kupować, inaczéj bowiem paszy i ściełki, a następnie i nawozu by zabrakło.
Ażeby więc gospodarstwo nie cofnęło się, kupować by należałoby paszy i ściełki przez lat kilka, aż dopóki grunta nową koleją wzmocnione, nie wydadzą plonów obfitych w ziarnie i słomie.

§. 325.

Przejście bez straty tylko w przeciągu lat kilku uskutecznione być może, mianowicie w przeciągu tylu lat, ile trwać ma jedna koléj płodozmianu, która jest zaprowadzona. W rozdziale o płodozmianie widzieliśmy, że kiedy koléj trwa dłużéj nad lat sześć, natenczas jest istotnie podwójną, więc możemy przyjąć zasadę, że przez lat sześć przemienne rolnictwo zaprowadzić można bez straty, to jest bez najmniejszego nakładu.
Przez te lata przejścia podwójny porządek w polu prowadzony być musi; dawny trzechpolowy w miarę postępu nowego płodozmiennego usuwa się, i dopiero z ukończeniem nowéj kolei zupełnie z pola znika.