Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/237

Ta strona została przepisana.


§. 351.

Zimowa porą, to jest w Grudniu, Styczniu i Lutym, wywożą się gnoje, upatrując do tego dobréj drogi, a jeszcze lepiéj sanny.
W zimie z roku 1840 na 41 wypada nawieść oddział lekki 1wszy pod groch i oddział lekki 5ty pod ziemniaki; także oddział średni Iwszy pod ziemniaki. Ale, ponieważ ten oddział średni Iwszy pod samym podwórzem leży, możnaby wywieść gnój zimową porą w dużą kupę w oddział mocny 6ty na rzepak przeznaczony, ażeby latem, kiedy najwięcéj do czynienia, pracy sobie oszczędzić, a w oddział średni Iwszy dopiero kiedy ziemniaki się sadzą, nawieść gnoju. Jednak do tego znaczny zapas gnoju jest potrzebnym; ale ponieważ, choć na ziemniaki wszystek gnój z podwórza się wywiezie, na rzepak do Lipca jeszcze go przyrobić można, nie tyle go w zapasie mieć potrzeba.

§. 352.

Podałem tylko jeden przykład i to na jednym folwarku, ponieważ nie do ślepego naśladowania i stosowania chciałbym kolegów moich rolników zachęcić. W naturze, chociaż wszystko co jest organiczne podług jednéj i nie-