Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/89

Ta strona została przepisana.

w miejscu, jeżeli być może, od północy zakrytém, starannie utrzymywane przez częste pielenie, już w téj samej jesieni wyda maleńkie ziemniaki, które na drugi rok sadzone, wydadzą dobry owoc, z którego rozmnożyć ziemniaki na całe pole do sadzenia w trzecim roku wypada. Te ziemniaki z nasienia rozmnożone, będą daleko mączystsze od tych, z których się nasienie wzięło.
Gospodarz, który posiada w swoim ogrodzie oranżeryą, lub owoce i kwiaty pod szkłem chowa, może nasienie kartoflane już w Lutym zasiać, powyrastają przez Marzec i Kwiecień krzaczki ziemniakowe, bardzo słabe wprawdzie, ale na 6—8 cali wysokie; w Maju, kiedy już mrozu obawiać się nie należy, przesadzić z ostrożnością można te krzaczki na kawałek ziemi dla nich przeznaczony i dobrze uprawiony. W jesieni pod każdym krzakiem, nietylko drobnych ziemniaków pełno, ale i po dwa, trzy i cztery duże, znajdziemy. I małe i duże dobre do sadzenia; a pierwsze nawet do jedzenia zdatne. Małe trzeba przez zimę z większém staraniem jak zwyczajne, od mrozu zasłonić, ponieważ z natury są mniéj wytrzymałe.

§. 130.

Czas sadzenia ziemniaków jest Kwiecień i Maj.