Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/95

Ta strona została przepisana.

swą straciła. Gospodarze zatém rzucili się do sadzenia ziemniaków na drugiéj mierzwie, to jest po zbożach, na które rolę nawieziono. Przyczyniła się też do tego i choroba kartoflana, jaka się zjawiła od lat kilku. W prawdzie ziemniaki bez mierzwy sadzone także na nią zapadają; przecież można wnioskować, że mierzwa świeża obfitująca w ostre sole więcéj się do téj choroby przyczynia.

§. 143.

W gospodarstwie na wszystkie okoliczności wzgląd mieć trzeba. Zastanówmy się. Nawożenie roli pod warzywa jest rzeczą z uwagi na rolnictwo najstosowniejszą, gdyż warzywa a raczéj uprawa pod nie najlepiéj role spulchnia, czyści i pod następne płody przysposabia, najlepiéj też miesza części nawozu z ziemią, przez co potém jarzyny, a osobliwie koniczyny siane w jarzynach bywają najpewniejsze. Jeżeli znowu świeża mierzwa szkodzi ziemniakom, to równie żyto i pszenica nigdy na jesiennéj świeżéj mierzwie nie będą tak czyste, nie dadzą tak mączystego ziarna, jak kiedy się je zasieje w czystym przed dwoma laty mierzwionym ugorze, lub po koniczynach kilka lat wypasanych.