Strona:Diaryvsz prawdziwy zwycięstwa nad Tatarami.pdf/12

Ta strona została przepisana.

iż właſnie wpuł bitwy z owych płomieni y dymow / ná powietrzu wtyle Pogáńſtwá wielki krzyż był yformowány / y ku temu krzyżowi przebiiało ſię wproſt mężne Woyſko K. J. M. A ſkoro był widźiány ten krzyż / tedy nie tylko nienáćierał więcey / ále áni odwrotu przez ſześć mil nie czynił nieprzyiaćiel: Więc y to uważáć potrzebá / że wdźień ſ. Antoniego z Padwi ſmoleńſk był Recuperowákny / á w Oktawę tego ſwiętá / to ieſt 20. Iunii, to zwyćięſtwo ná nieprzyiaćielem ieſt otrzymáne. Z tych dwu Conſideraciy iáwnie káżdy baczyć może / że zá miłośierdźiem Páńſkim á ſzczęśćiem P. K. M. Pan Bog ktoremu niechay będźie wieczna chwałá ráczył błogoſławić.



Naiáśnieyſzy Miłośćiwy Krolu / Pánie / Pánie moy Miłośćiwý.

IUż nám Pán Bog w oſłudze W. K M. Páná mego M. z miłośierdźia ſwego pobłogoſłáwić raczył / przećiwko nieprzyiaćielowi / ktoremu záſtąpiłem był ná przepráwie przez Nieſtr / y ſtánáłem pod Mártinowem. Poſtrzegſzy we ſrzodę że mię hárcámi chćiał zábawiáć / á płon w wodźie / umyślniem uſkąpił przygáſiwſzy ogniow / cáłą noc idąc oświtłem go ná polu Popłáwnickiem miedzy Háliczem y Belſzowcem / záſtawſzy názáiutrz / hárdy Cántymier Báſzá prożne Taboru umyſlnie śćiśnionego mieyſce / to zumieiąc że to z boiáżni było uſtąpienie / fráſował ſię że naſ upuśćił / y z wielką furią przypadł do naſ ze wſzytkim Communnikiem ledwieſmy byli ſtánęli nátárł kilkákroć / trzymáłem Woyſko w kupie ná hárc nie wypuſzczáiąc / á w ſzerokie pole ſzykiem y Taborem dobrze ſpráwionym powoli poſtępuiąc. Utwierdzony w opiniey o boiáżni náſzey nieprzyiaćiel / wſzytką potęgą uderzył ná naſ reſolućie. Zámieſzáło ſię z nim mężnie kilká Chorągwi / ktore dobry ſtoſ wytrzymawſzy / wſpárli nieprzyiąćielá / że więcey nie náćieráł. A żem iuż