Jarzębiny zrywają się zupełnie dojrzałe i na drzewie już przymrożone. Oczyścić je starannie i wsunąć do pieca aby troszkę owiędły, uważając jednak bardzo aby piec nie był zanadto gorący. Owiędłe jarzębiny wsypać do baryłek lub butli pełno, i zalać spirytusem, żeby pełno było. Cały rok stać może tak zalana nalewka i choć w pół roku zlana jest dobra. Trzeba tylko od czasu do czasu zajrzeć czy jagody zupełnie zajęte spirytusem. Jeśli nie, to dolać jeszcze spirytusu. Po roku zlać ustały spirytus, przecedzić, wlać do butelek zakorkować i przechować w chłodnem miejscu. — Można słodzić lub nie, jak kto lubi. — Na pozostałe jagody znowu nalać wódki, będzie jeszcze z niej dobra jarzębinówka, jeżeli dość długo postoi. Jagody jeszcze wiciśnięte dadzą, trochę gorszą, ale nie złą wcale wódkę i dość sporo jej być może, uważając na ilość jagód. — Taka wódka jest bardzo zdrowa i smaczna jako nalewka,
Strona:Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków.djvu/324
Ta strona została przepisana.
Nalewka jarzębinowa.