szym, późniei na słabszym ogniu przez kwandrans do dwudziestu minut. Gdy zgęstnieją mają już dosyć. Ostudzone złożyć do słoików, obwiązać szmateczką, potem bibułą angielską umaczaną, w rumie i przechować w suchem i chłodnem miejscu.
Wziąć ładnych jabłuszek rajskich świeżo rwanych bez plam, niezbyt dojrzałych, oczyścić z korzonków, ponakłuwać cienką drewnianą szpilką, włożyć do rynki do zimnej wody i na wolnym ogniu zagotować, bardzo uważnie, żeby nie popękały. Gdy zmiękną odcedzić i nalać zimną wodą. Na pół kilogr. jabłuszek zrobić lekki syrop z pół kilogr. cukru, porąbawszy cukier w drobne kawałki i wlawszy szklankę wody. Gotować go nie długo. żeby nie był zanadto gęsty. Ostudzonym nalać odcedzone jabłuszka i dobrze osiąknięte z wody. Na drugi dzień odlać syrop, dodać trzy ćwierci kilogr. cukru, syrop zagotować i ciepłym nalać jabłuszka. Na trzeci dzień dodać znów pół