Strona:Dom tajemniczy from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No25 p1 col1.jpg

Ta strona została skorygowana.

Poprosimy czytelników naszych, ażeby w dniu i godzinie na wstępie tego rozdziału wymienionych, raczyli udać się z nami w sam środek gwarnego mrowiska, które czyniło Paryż podobnym do olbrzymiego domu waryatów!...
Dwóch jeźdzców — pan i jego sługa, przesuwali się noga za nogą pomiędzy zamaskowanemi grupami wązkiej ulicy Hirondelle.
Ani pan, ani sługa, nie byli przebrani; ale obaj, stosując się do zwyczaju, obowiązującego w tłusty czwartek, mieli na twarzach pół-maski z czarnego aksamitu, które wówczas tak samo jak dziś, nazywano des loups.
Ten z jeźdźców, który jechał pierwszy i wyglą-