Strona:Dom tajemniczy from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No35 p3 col3.jpg

Ta strona została skorygowana.

Złoto napełniło wkrótce wszystkie jego kasetki i kufry.
To nie wszystko jeszcze.
Przypadek, albo raczej jeden z tych trafów niewytłomaczonych, jaki złych ludzi zbliża ze sobą, postawił na wprost siebie Samuela i Exiliego.
Włoch Exili, był uczniem i przyjacielem kawalera Saint-Croix i markizy de Brinvilliers.
Dusza włocha i dusza żyda łatwo się ze sobą zrozumiały.
Ścisła zażyłość połączyła niebawem dwóch tych ludzi.
Włoch nie miał wkrótce żadnego sekretu dla Samuela, a ten ostatni probować mógł w tajemniczem laboratoryum włocha wszelkich piekielnych kombinacyj z truciznami.
Dzięki temu Samuel zobaczył się na drodze, niechybnie prowadzącej do milionów i zaczął sprzedawać za piękne pieniądze trucizny sukcesorom, pragnącym używać kosztem krewniaków bogatych.
Za oddzielnem, dziesięć razy większem wynagrodzeniem, zobowiązywał się sam wysyłać na tamten świat testatorów.
Wszystko szło Samuelowi jak najlepiej, dopóki żył Exili — to jest, dopóki wszystkie niewytłomaczone zgony można było zapisywać na rachunek tej złowrogiej bandy trucicieli, jaką pan de Regnier ścigał napróżno w ciemnościach starego Paryża.
Skoro jednak ostatni spólnicy tej nikczemnej hordy pokończyli na palach lub stosach, skoro Samuel znalazł się ostatnim reprezentantem tak nie-