Strona:Dom tajemniczy from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No63 p2 col3.jpg

Ta strona została skorygowana.

śliczną dziewicę, rumieniącą się pomimowoli przy braterskich pocałunkach kuzyna.
Janina wydała się Renému prześliczną, a lubo nie powiedział jej tego nigdy, sam sobie powtarzał to po tysiące na dzień razy.
Ze swej strony panna de Simeuse doznawała niepewnego jakiegoś wzruszenia, gdy patrzyła na ogorzałą twarz dzielnego marynarza, na jego czarne nieupudrowane włosy i zgrabną figurę w marynarskim mundurze.
Przestała traktować kuzyna z dawną dziecinną poufałością i nie wiedząc dla czego, stała się roztargnioną i marzącą,
W ten prosty sposób zaczęła się miłość dwojga młodych.
Miłość ta poszła dalej, zwykłym biegiem, bez żadnych romansowych wypadków, bez żadnych przejść dramatycznych.
Nie otaczała się żadną tajemnicą,
Książe i księżna, wiedzieli o niej, od samego jej zawiązku, lepiej bodaj od zakochanych.
Musimy dodać, że zgadzali się na nią najzupełniej, że małżeństwo pomiędzy Janiną a Reném było ich najgorętszem pragnieniem.
Następnego roku margrabia René de Rieux oświadczył się uroczyście.
— Odpowiem ci, mój chłopcze, gdy zostaniesz porucznikiem, rzekł książe z dobrze wróżącym uśmiechem.
Upłynął znowu rok.
René przyjechał jako porucznik, ponowił oświadczyny i otrzymał taką odpowiedź ojca: