Strona:Dom tajemniczy from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No66 p2 col2.jpg

Ta strona została skorygowana.

Najlepiej chyba opowiedzieć panu de Rieux wszystkie wypadki zaszłe od urodzenia Janiny i od chwili przepowiedni wyrzeczonej w mieszkaniu przy ulicy l’Estoufade, potwierdzonej w noc tłustego czwartku, a obecnie w tak okrutny sposób sprawdzonej.
Tak zrobił pan de Simeuse.
Powiedział o tym dziwnym związku tajemniczym, przez który Luc de Kerjean miał odegrać główną rolę w przeznaczeniu młodej dziewczyny — i zakończył dosłownem prawie powtórzeniem rozmowy, jaką miał przed chwilą z baronem.
Nie będziemy silić się wcale na to, aby opisać, co się działo w sercu i duszy księżnej, gdy słuchała ostatnich słów tego opowiadania, nie potrafimy oddać rozdzierającego okrzyku, jaki się wydobył z ust nieszczęśliwej matki na myśl, że może odzyskać córkę,
René de Rieax cierpiał, o ile tylko człowiek wycierpieć może.
Żadne katusze nie wyrównały męczarni, jaką przechodziła w tej chwili jego dusza.
A jednakże nie zawahał się ani na chwilę.
Nakazał milczenie uczuciu i zazdrości, i nie czekał wcale na ową prośbę, jaką pan de Simeuse miał wnieść do niego na kolanach...
— Mój ojcze... zawołał, zwracam ci słowo twoje... Wiesz, że kocham Janinę nad życie, wiesz, że umrzeć za nią, byłoby największem dla mnie szczęściem... Skoro jednak Pan Bóg tak chce, pochylam czoło z rezygnacyą... Niech Janina będzie