Strona:Dom tajemniczy from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No75 p2 col1.jpg

Ta strona została skorygowana.

tastrofę niespodzianą, jaka przykuła Renego do progu hotelu de Jussac.
W godzinę po wyjeździe z Chatelle z wizytą do malarza, człowiek jakiś, podejrzanej powierzchowności, wysoki i chudy niesłychanie, ubrany w strój komisyonera, człowiek, którym był nie kto inny, jeno Morales przebrany, a przysłany przez Perinę, wiedźmę, przyniósł i pozostawił u szwajcara pałacowego dwa pakiety, z prośbą o doręczenie onych podług adresów.
Na jednym położony był napis: „Dla pana hrabiego de Jussac, od dawnej przyjaciółki.“
Na drugim odmiennym charakterem wypisany był tytuł i nazwisko Renégo.
Obadwa pakiety odniesione zostały panu de Jussac..
Starzec, pakiet zaadresowany do markiza, polecił odnieść do jego pokoju, sam zaś zaintrygowany bardzo tajemniczą przesyłką, odwinął potrójne owinięcie z szarego papieru, pod którem ukrywała się przesyłka przyjaciółki.
— Co to mogła być za jedna?...
Pan de Jussac napróżno szukał tego w pamięci: niczego się nie mógł domyśleć, a czytelnicy nasi wiedza dobrze z jakiej przyczyny...
Pod ostatniem zawinięciem znajdowało się pudełko pąsowe aksamitne, nadzwyczaj eleganckie...
Stary uśmiechnął się dobrodusznie.
— Klejnoty jakieś... dla mnie?... to zdaje się nieprawdopodobne... Chyba tajemnicza moja przyjaciółka, pomyliła się w adresie... Prędzej to wła-