Strona:Dom tajemniczy from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No91 p3 col1.jpg

Ta strona została skorygowana.

Żeby zrozumieć tę odpowiedź, trzeba wiedzieć, że Kerjean przybrał strój, w jakim malarze średniowieczni przedstawiali byli szatana.
Miał na nogach trykoty czarne, jedwabne, ozdobione godłami fantastycznemi, u ramion skrzydła nietoperza z pazurami, nad czołem złote rogi, u pasa w formie płomienia puginał, a pół maskę z czerwonego aksamitu u rękojeści tegoż.
Jeżeli czytelnicy nasi nie zapomnieli portretu Kerjeana, skreślonego na początku książki niniejszej, to mogą mieć dokładne wyobrażenie, jak się przedstawiał w tym stroju.
W obcisłem ubraniu, uwydatniającem zgrabną, elegancką jego postać, z rogami nad bladem czołem, przedstawiał się bardzo zapewne pięknie, ale piękność to była straszna, przerażająca prawie...
Carmen nie odpowiedziała na ostatnie słowa barona.
— Widzę... zauważył Luc z uśmiechem, że nie miałem szczęścia podobać się uroczej mojej królowej... a prawdopodobnie, nie spodobam się i gościom, Ale ty tryumfować będziesz i to mi w zupełności wystarczy... Wierz mi zresztą, że aby ci dogodzić, nie zawahałbym się ani chwili ze zmianą przebrania, ale nie kazałem przygotować innego, a za mało już czasu, na poprawienie popełnionej omyłki... Przyjmij mnie więc tymczasem pod moją szatańską skórą... za pierwszym brzaskiem słońca, przybiorę zwykłą postać...
Poczem zmieniając ton żartobliwy, zapytał:
— Czyś już zupełnie gotowa...
— Zupełnie.