Strona:Dom tajemniczy from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No93 p1 col3.jpg

Ta strona została skorygowana.

Baron de Kerjean miał honor zajmować miejsce w pośród dwóch szlachciców innych i pana de Sartines, głównego naczelnika policyi królewskiej.
Pan de Sartines, mający odegrać ważną rolę w dalszem naszem opowiadaniu, był bez zaprzeczenia jedną z ciekawszych figur ośmnastego stulecia...
Urodzony w r. 1729-ym, przeznaczony przez rodzinę do służby sądowej, przyjęty został do trybunału w r. 1752.
W r. 1755-ym, został naczelnikiem kryminalnym, w r. 1759-ym głównym naczelnikiem policyi po uwolnionym panu Berton.
W długim szeregu naczelników służby bezpieczeństwa, obdarzonych wybitnemi zdolnościami, pan de Sartines był bez zaprzeczenia najsławniejszym.
Jego wysoka postawa, twarz nacechowana godnością i chłodną powagą, spojrzenie pewne, przenikliwe, umiejące przybierać wyraz rozumnej dobroduszności, odpowiadały w zupełności wysokiej inteligencyi i stanowisku, jakie zajmował.
Z zasady pan de Sartines wolał uprzedzać przestępstwa, niż je karać.
Z konieczności musiał nieraz ostro się stawiać i musiał nieraz używać władzy, a jednakże potrafił mimo to zjednać sobie szacunek i co jeszcze rzadsze i trudniejsze, przyjaźń tych, co go otaczali.
W owej epoce prawie ogólnej demoralizacji, rozwiniętej w pełnym rozwoju, w najwyższych zwłaszcza klasach, co zwykłym bywa objawem, kie-