Strona:Dom tajemniczy from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No95 p1 col1.jpg

Ta strona została skorygowana.

Rozumiał to i zapanował zaraz nad sobą.
— Dobrze... rzekł. Podpiszę wam w każdej chwili przekaz na dwadzieścia tysięcy liwrów, płatny u notaryusza, trzymającego fundusze moje w swojej kasie.
— Czy pewnym jesteś, panie markizie, że notaryusz zna pański podpis?...
— To nie ulega żadnej wątpliwości... Nie ukrywam jednak przed wami, że będzie mocno ździwiony, zobaczywszy przekaz podobny w waszych rękach, że będzie prawdopodobnie chciał dowiedzieć się, zkąd go macie, i że was będzie długo i szczegółowo wypytywał...
— Tak... tak... potaknął Dagobert, to bardzo