Strona:Dom tajemniczy from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No96 p1 col1.jpg

Ta strona została skorygowana.

— Baron kupił ten hotel... Czy nie słyszeliście o tem?...
— Doprawdy, że nie!... odrzekł, śmiejąc się Dagobert. Więc pan we własnym domu swego mordercy znalazłeś schronienie!... A to prawdziwie ciekawe i oryginalne!...
— Chcecie mi oddać pewną przysługę?... zapytał pan de Rieux.
— Czyż pan markiz może wątpić o tem?...
— No... więc zróbcie, czegoście dotąd nie zrobili... Objaśnijcie mnie, co się stało po tem, gdy upadłem napadnięty przez siepaczy Kerjeana i gdyście mnie do siebie zabrali?...