ska wspomniane czcionki czyli litery, i rękojeść do trzymania. Korytko i rękojeść są mosiężne. Maszynka taka kosztuje 3 ruble 50 kop.
10) Foremki mosiężne do odciskania różnych ozdób na grzbietach i bokach książek. Są to narzędzia dosyć drogie i ten tylko potrzebuje takowe nabyć, kto musi oprawiać ozdobnie i dobrze zarabia, a wielu oprawiaczy może się bez nich zupełnie obejść.
11) Deski do ściskania książek równo wyheblowane, duże i małe, grube i cienkie. Oprawiacz powinien mieć ich ze sześć tak dużych, aby mogły objąć książki długie i szerokie, oraz z 15 mniejszych do małych książek. Można ich narobić w domu.
Jest jeszcze wiele innych narzędzi, ale ich nie opisuję, bo samouk bez praktyki nie nauczy się obchodzić z niemi, a przytem nie zawsze są one potrzebne. Dosyć będzie dla oprawiacza wiejskiego na początek i tych, jakie wyliczyłem, a nawet nie każdy odrazu je nabędzie, bo są dosyć drogie. Bez nich jednak nic zrobić nie można — jak kowal bez młota, szewc bez szydła, a krawiec bez igły.