miast smażyć w bardzo obficie rozpuszczonym szmalcu lub fryturze. Jeśli chcemy smażyć na maśle, należy dodać do niego parę łyżek oliwy, aby się kurczęta nie przypaliły. Gdy kurczęta usmażone, wyjąć je z tłuszczu i wsunąć jeszcze na metalowym półmisku do gorącego pieca, aby wewnątrz dobrze doszły.
Na gorący tłuszcz wrzucić kilka lub kilkanaście gałązek zielonej pietruszki, usmażyć ją. Gdy ładnie chrupie, osączyć na sicie. Kurczęta ułożyć w ładną górkę na półmisku, ubrać smażoną pietruszką, obłożyć ćwiartkami cytryny. Do takich kurcząt podać oddzielnie sałatę z oliwą i cytryną, lub w sosjerce gęsty sos majonezowy.
Młode, mięsiste kurczęta, oprawione, jak zwykle, podzielić na ćwiartki; gdy większe — nawet na sześć części, osolić na godzin parę, przed obiadem utarzać je w mące, potem w ubitych na sztywną pianą białkach, nakoniec w tartej bułeczce i smażyć, jak pączki, w rozpalonym szmalcu lub fryturze. Powinny w niej pływać. Gdy się zarumienią, zmniejszyć ogień i smażyć jeszcze wolno, aby niepozostały surowe przy kości. Ubiera się takie kurczęta smażone, jak wyżej, pietruszką, układa w środku półmiska, ubierając kruchą sałatą głowiastą, polaną oliwą z cytrynowym sokiem i twardemi jajami, pokrajanemi na ćwiartki.
Duże, mięsiste kurczęta ugotować z jarzynami na rosół, nie dając im jednak się rozgotować. Wyjąć, ostudzić, podzielić na 4—8 części, uusnąć większe kości. Utarzać w mące, potem w ubitem jajku, nakoniec w tartej bułeczce. Smażyć, jak pączki, w rozpalonym szmalcu lub fryturze. Podawać — jak w przepisie 5-tym. Smażą się o wiele prędzej, gdyż wystarczy je zrumienić po wierzchu i są znacznie oszczędniejsze, bo oprócz tego, że się na ich usmażenie zużywa mniej tłuszczu — mamy z nich jednocześnie wyborny rosół.
Dwoje dużych, mięsistych kurcząt oprawić, osolić, podzielić na 4—6 części każde. Dużą, łagodnego smaku cebulę drobno usiekać, leciuchno ją zrumienić w dużej łyżce masła. Włożyć w to kurczęta, obsmażyć ze wszystkich stron, podlać wodą (szklanka lub nieco więcej) i dusić wolniutko pół godziny.
Gdy kurczęta zmiękną zupełnie, wyjąć je na talerz. Do sosu wlać szklankę kwaśnej śmietany, dużą łyżkę mąki, zagotować, rozprowadzić rosołem lub wodą na bardzo zawiesisty sos. Zaprawić łyżeczką ostrej, lub deserową łyżką łagodnej papryki, w sosie tym poddusić przez minut dziesięć kurczęta i podawać w rancie z ugotowanego na sypko ryżu lub z drobnemi kładzionemi kluseczkami. Dróbka kurcząt podać razem, przyczem żołądki i serce ugotować razem,a wątróbki oddzielnie, gdyż mogą nadać goryczkę całej potrawie.