„Prawdziwym żołnierzem narodu jest rezerwista. Żołnierz koszarowy jest tylko uczniem — rezerwistą. Gdy zaś żołnierz okaże się godnym zostać rezerwistą, powinien opuścić koszary i powrócić do swojego domowego ogniska“.
Niestety, Sejm polski odrzucił wniosek socjalistów i zajął stanowisko, które było cechą militaryzmu państw zaborczych przed wojną światową. Krwawe doświadczenia, zdobyte przez cywilizowane narody w strasznych walkach, które się rozpoczęły w lecie w roku 1914, pozostały dla Polski bez śladu i bez echa. Socjaliści polscy ostrzegali i zaklinali w Sejmie polskim Rząd i większość stronnictw burżuazyjnych, tak jak to uczynił Jan Jaurès w roku 1913 w parlamencie francuskim. Nasi przeciwnicy okazali się głuchymi na przestrogi i prawdę, zapisaną na kartach historji wojennej.
Ideałem, do którego dążymy, jest zniesienie wojsk stałych. Nie jesteśmy na tyle marzycielami, byśmy się nie liczyli z twardą rzeczywistością, która w dzisiejszych warunkach międzynarodowych nakazuje bezwzględnie utrzymywanie dostatecznego pogotowia zbrojnego na wypadek wojny. Nie tracimy jednak z oka celu, do którego dążymy, poprzez wszystkie przeszkody i zawikłania, któremi najeżoną jest droga rozwojowa demokracji. Zwycięstwo socjalizmu dokonać się może wyłącznie i jedynie w atmosferze demokracji, to jest władztwa ludu, zupełnego uszanowania jego uczuć, dążeń i gospodarczych interesów.
Dotyczy to również form organizacji wojskowej, które przetworzyć musimy w duchu demokratycznym. Duchowi demokratycznego państwa zaś najbardziej odpowiada taka forma organizacji i służby wojskowej, jaka oddawna wpro-