Strona:Dramatyczne sześć miesięcy.pdf/12

Ta strona została przepisana.

do Stanów Zjednoczonych o pomoc dla ludności ciężko dotkniętej wojną. Rząd RP zwracał się także z prośbą o kredyt amerykański na zakup pewnych towarów na potrzeby ludności polskiej w takich krajach, jak Szwajcaria czy Szwecja. Rząd polski uczulał także władze amerykańskie na pilną potrzebę działalności na wyzwalanych ziemiach Polski amerykańskich i międzynarodowych organizacji charytatywnych.[1] Prosił także Stany Zjednoczone o pomoc w czasowym osiedleniu 30 000 dzieci z Warszawy na terenie Szwajcarii i Szwecji. Departament Stanu ocenił jednak, że jest to propozycja trudna do zrealizowania choćby z przyczyn logistycznych.
Niniejsza praca w zasadzie dotyczy stosunków polsko-amerykańskich od chwili objęcia urzędu prezydenta Stanów Zjednoczonych przez Harry'ego S. Trumana, a więc od 12 kwietnia 1945 r., ale jednak chciałbym w skrócie przypomnieć politykę USA w kwestii polskiej w ostatnich kilku miesiącach życia Franklina Delano Roosevelta. Truman odziedziczył bowiem po swym zmarłym poprzedniku określony stan problemu polskiego i określone stanowisko wypracowane już przez jego administrację. Czytelników zainteresowanych stanowiskiem Franklina Delano Roosevelta wobec spraw polskich w latach drugiej wojny światowej odsyłam do mojej wcześniejszej książki na ten temat.[2] Na początku niniejszego rozdziału przypomnę jednak niektóre fakty i tezy, które przedstawiłem w końcowej części książki „Roosevelt a sprawa polska 1939—1945”.
W archiwum dyplomatycznym Stanów Zjednoczonych znalazłem list prof. Oskara Langego, który miał wówczas obywatelstwo amerykańskie i był profesorem ekonomii w University of Chicago. List nosi datę 29 grudnia 1944 r. i adresowany jest do wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych Henry'ego A. Wallace'a. Lange twierdził, że od dwóch lat uważnie badał problemy polskie i w związku z tym, iż problem Polski osiągnął nową intensywność wyraził obawy braku definitywnej polityki amerykańskiej w tej sprawie. Ponieważ Roosevelt miał w niedługim czasie spotkać się z Churchillem i Stalinem, Lange wyraził gotowość spotkania się z prezydentem i poinformowania go o szczegółach spraw polskich.[3]

Wallace 5 stycznia 1945 r. przekazał list Langego sekretarzowi stanu, Edwardowi R. Stettiniusowi, z adnotacją: Jestem pewien, że Pańscy ludzie znają lepiej profesora Oskara Lange aniżeli ja i podejmie Pan kroki, jakie uzna za stosowne. Stettinius zapytał o zdanie Charlesa E. Bohlena, eksperta od spraw radzieckich.

  1. Central Files: 860C.48/1-846; UPA Reel 11
  2. Longin Pastusiak, Roosevelt a sprawa polska 1939—1945, Książka i Wiedza, Warszawa 1981
  3. Central Files: 860C.01/1-545; UPA Reel 24