Strona:Droga Chrześćianina Pielgrzymuiącego ku zbawiennéj Wiećznośći.pdf/42

Ta strona została skorygowana.
24
Droga Chrześćianina,

Śmierci. Ku temu celowi maſz rozważać co zaś ten, do ktoregoś ſię był obrocił i że on nie miał mocy ani ſpoſobu uwolnić cię od Twego brzemienia. Albowiem ten, do ktoregoś był poſłany, abyś odebrał ulżenie ieſt człowiekiem, ktory ſię nazywa Nauczyciel Zakonu, Synem Służebnice i Niewolnice, ktora zoſtaie w niewoli i z Dziećmi ſwoimi.[1] Co nam ieſt wyrażono ſpoſobem taiemnicy przez gorę Synai, u ktorejeś doznał tak wiele trwogi. Więc ieżeli zakon ieſt niewolnikiem i z Dziećmi ſwojmi; iakim tedy ſpoſobem mogłby on cię uwolnić? A dla tegoż zakon żadną miarą nie może cię oſwobodzić od Ciężaru Twego. Zaden człowiek przezeń nigdy nie był wſpomożony i nigdy nie będzie; nie możeſz bydz uſprawiedliwiony od brzemienia ſwego przez Zakon[2] gdyż Zakon gniew ſprawuie, a przezeń Człowiek ma poznanie tylko grzechu. A tak ten Mędrzec Światowy nic innego nie ieſt tylko zwodziciel. Nauczyciel Zakonu uczy tylko nauki martwey, a Syn Iego, Uczciwość Swiecka, lubo ſię zda być człowiekiem cnotliwym, zgoła ieſt iednak Obłudnikiem i nie może ci żadney Uſługi wyrządzić. Wierz mi: Wſzyſcy ci trzey ſpolnie nie mogą do zbawienia zaprowadzić, ale ieżeli ſtatecznie za moimi będzieſz ſzedł naukami, niechybnie przydzieſz do Portu Szczéśliwey Wiecznośći.

Ewan-
  1. Gal. 4, v. 24.
  2. Rom. 4, v.15. Rom. 3, v. 20.