Jam sexaginta coeunt et tres simul anni,
Hactenus a superis quod mihi vita datur;
Quum climactericum contingere sentio tempus,
Ultimus hic multis terminus esse solet.
Intra quod siforte Deus migrare jubebit,
Qui fuerim, paucis ista notata dabunt.
Aula diu tenuit me regia : misit ad orbis
Primores erat hinc infula dupla mihi.
Corpus habet tandem nunc terra; quiete fruatur
Spiritus aetheria, quae sine fine beat.
Hoc quisquis transis mihi quæso precare viator,
Ut tibi posteritas inde precetur idem.
« Już lat sześćdziesiąt trzy nastało, jak mi Bóg żyć
« daje : czuję ten czas klimakteryczny, który wielu zgon
« przynosi; jeżeli więc i mnie ogarnie, czem byłem,
« kreślę. Długo mnie trzymały dwory królów; wysłany
« byłem do postronnych; następnie pasterz dwóch ow-
« czarni. Teraz ziemia kryje zwłoki : umysł szczęśliwe-
« go losu, który zawsze trwa, używa. Tego mi życz przy-
« chodniu, abyś i ty od następnych podobne życzenia
« zyskał. »
Xięgę hymnów Dantyszka, na wzór Prudencyusza pisanych, za życia autora podał do druku i Samuelowi Maciejowskiemu przypisał Stanisław Hozyusz, potem kardynał i biskup Warmiński, w Krakowie 1548.
Przy schyłku życie swoje opisał, gdzie wyraża wielekroć poselstwa odbywał, jakie kraje zwiedzał, jak wiele trudów zażył, niebezpieczeństw uszedł : tem wsparty i w spoczynku cieszący się, iż zyskał wziętość i przyjaźń zacnych, między którymi sławnego Kortezyusza, który jak zaświadcza, « świata nowego zwyciężca, lubo tak niezmiernym miejsc przeciągiem oddalony, dotąd jednak o mnie pamięta. »
Inter quos procul est magnus Cortesius ille,
Qui mundi reperit regna tot ampla noti :
Ultra æquatorem, Capricorni sidus adusque
Imperat estque mei lam procul ille memor.
Klemens Janicki z rodziców wiejskich urodził się w roku 1516, oddany wprzód do szkół Gnieźnieńskich, w Poznańskich potem od Lubrańskiego biskupa ustanowionych, taki postęp osobliwie w rymotworstwie uczynił, iż już wówczas, lubo w pierwszej młodości zostającego, sława coraz się bardziej wzmagająca, wzbudziła Krzyckiego arcybiskupa, iż go do siebie wezwał. Nie długo się cieszył opieką i wsparciem tak znamienitego męża; ale Piotr Kmita wojewoda krakowski i marszałek wielki koronny, równie naukom sprzyjający, wezwał go do siebie, i do Padwy na wydoskonalenie w naukach posłał. Tam pod sławnym mistrzem Łazarzem Bonamikiem laki postęp uczynił, iż od Klemensa VII papieża laurem był uwieńczony. Najszacowniejsza to była w owych czasach sztuki rymotworskiej zaleta i nagroda. Gdy powrócił do ojczyzny, nie mając więcej nad lat dwadzieścia ośm, życia dokonał w roku 1543. Za życia jeszcze jego wyszły z druku Elegie i Epigrammata w roku 1542. Są przez niego opisane życia królów Polskich i Gnieźnieńskich arcybiskupów. Dzieła jego wszystkie wyszły z druku w Lipsku w r. 1755.
Na wzór innych wieku XV i XVI pisarzów przeistaczających nazwiska na greckie lub łacińskie znamiona, Sebastyan Klonowicz od drzewa które łacinnicy acernus zowią, złym uwiedziony przykładem, swoje przeistoczył. Aże dla łatwości składania wierszy Owidyuszem Sarmackim był zwany, a ten w Sulmonie, on zaś w Sulmierzycah miasteczku województwa Kaliskiego był urodzony, na wstępie do dzieła swojego najznamienitszego ten napis położył :
Nasoni Sulmo patria est, Sulmircia nobis,
Nosque poetastri; Naso poeta fuit.
Dzieło to jego pod tytułem : Victoria deorum, zwycięztwo bogów, obwieszcza cel piszącego, w którym zawiera się prawego bohatyra ćwiczenie : In qua continetur veri Herois educatio. Wyszło z druku w Rakowie roku 1600. Na czterdzieści cztery części, albo pieśni jest podzielone, przypisane zaś Adamowi Gorajskiemu z Goraju, dziedzicowi na Biłgoraju, Kadzencinie i innych włościach. Rzadkie jest nader, ile że nieprzedrukowane, godne zaś ze wszech miar powtórzenia drukarskiego, tak dla gładkości stylu, jako i dobroci rzeczy.
Inne jego dzieła są : « Flis albo spuszczanie do
« Gdańska. — Worek Judaszów. — Pamiętnik królów
« polskich, — Pożar w wojnie Tureckiej roku 1597. —
« Roxolania łacińskim rytmem w Krakowie 1584. »
Osiadł był w mieście Lublinie, i tam magistratury posiadał; jak wieść niesie, dla nieczułej a zbyt utratnej żony, do takiego ubóztwa przyszedł, iż w szpitalu życia dokonał w roku 1608 mając lat pięćdziesiąt siedem.
Od miejsca urodzenia swojego, Sambora miasta królewskiego w województwie Ruskiem pisał się. Był mistrzem nauk w akademji Krakowskiej : jego dzieła rytmem łacińskim są: Vita S. Stanislai Kostka, Cracoviæ apud Stanislaum Scharffemberg. 1570. — Vigilantii Samborytani Alexis Ecloga, ad Stanislaum Slomovium, electum arch. episc. Leopolien. gratulalio 1566.
Tomasz Treler z Poznania rodem, domowy Stanisława Hozyusza kardynała, od niego kanonikiem i kustoszem Warmińskim uczyniony, tegoż kardynała życia i cnot wizerunek rytmem łacińskim opisał, przydając do każdej pieśni wyobrażenie, ręką swoją na blasze ryte. Pisał życia biskupów Warmińskich. Umarł w roku 1611.
Najdawniejszym jest ten rymotworca, i pierwszym się liczyć może z tych, którzy ojczystym językiem wiersze pisali. Młodość strawił przy Tęczyńskim wojewodzie Sandomirskim, gdzie chęci do czytania nabrawszy, tak wrodzony dowcip wzniosł i zaostrzył, iż wiele pism po sobie zostawił; z tych « Psałterz Dawidów