wiedź. Zabawił nieco we Florencyi, gdzie pisał epigramma na pochwałę Malaspiny; tamże postrzegłszy w ogrodzie xiążęcym posąg J. Karola Chodkiewicza, na pochwałę iego napisał epigramma, które się pod liczbą siedemdziesiąt dziewięć znajduje. Przebywając już góry Karpackie złożył pieśń, którą czytamy w xiędze czwartej, drugą gdy miejsce urodzenia swojego obaczył. W roku 1627 cieszył Tyszkiewicza po śmierci małżonki.
Wyznaczony od starszych professorem krasomostwa w Akademji Wileńskiej, pisał Epithalamium Albrychtowi xiążęciu Radziwiłłowi, Idylle i niektóre epigrammata. W roku 1630 wyszła pieśń jego ad equites Polonos. W roku 1632 witał świeżo osadzonego na tronie Władysława IV. Powołany do dworu tegoż króla, gdy urząd kaznodziejski sprawować musiał, skarżył się przed Stanisławem Łubieńskim, iż to go odstręczało od innego rodzaju pracy. Pisał jednak niekiedy wiersze, a między innemi Silviludia, albo Leśne zabawy. Gdy był doktorem w Akademji Wileńskiej uczyniony, król własny pierścień włożył na palec jego. Był towarzyszem podróży królewskiej do cieplic Badeńskich pod Wiedniem, i naówczas złożył rytm i modły o zdrowie króla. Przez lat kilka będąc u dworu, gdy już był otrzymał pozwolenie wrócenia się do swoich, nagłą złożony chorobą, w Warszawie życia dokonał roku 1640, drugiego kwietnia, mając lat niespełna czterdzieści pięć.
Dzieła jego za życia wielokrotnie z druku wychodziły. Oprócz rytmów pisał prozą : de acuto et arguto = de perfecta pöesi — de Diis gentium.
Niesiecki w herbarzu swoim pisząc o Sarbiewskim, takową czyni wzmiankę o tem jego dziele : widzieć mi się dostało jego manuskrypt in-4° pod tytułem : Dii gentium seu Theologia, Philosophiaque tam naturalis quam ethica, politica, oeconomica, Astronomia, caeteraeque artes et scientiae, sub fabulis Theologiae ethicae a veteribus occultatae; opera P. Mathaei Sarbiewski 1627. In hoc opere ostendit cap. 23 ex antiquis historicorum argumentis petitis, fabulas Graecas cl Ægyptiacas, ortum traxisse a Noe, ejusque posteris.
Porzuć niegodne Liku narzekania,
Niech z żałośnego pierś wytchnie wzdychania,
Otrzyj posępnie zachmurzone czoło,
Niech pogodne jaśnieje wesoło.
Nic nie uważaj, i dbaj na to mało,
Że ci się słońce blaskiem nie rozśmiało,
Albo że szczęście z swej zwykłej płochości,
Niefortunne rzuciło ci kości.
Które dziś kręcą wiatry morskie wiry,
Jutro je ciche u głaszczą zefiry,
Słońce smutną co ci dziś twarz zachmurzy,
Jutro z morza wesołą wynurzy.
Odmienną chodzą śmiech z płaczem koleją,
Po płaczu żarty ucieszne przyśpieją,
Wpośród smutnej łez rzewnych powodzi.
Niespodziana pociecha nadchodzi.
Wyroków to jest wola, że przeplata
Wszystkie na świecie rzeczy alternata,
Ten co wczora pędził mnogie stada,
Dziś dyktator Rzymianami włada,
I tem, z którego wyprzągł wołów szyje,
Jarzmem wyniosłe Rzymiany okryje;
A którego miał wieczór ubogim,
Czci jutrzenka w zgromadzeniu mnogim.
Jeśli zaś losom, co nie pierwsza próba,
Dzieło igraszką skończyć się podoba,
Na igrzysko ludu nie bez straty,
Do swej oracz powróci się chaty,
I temi, których bał się Rzym topory,
Rąbać drwa będzie, okrzesywać wióry,
A gdy się zdatne drzewo nie nawinie,
Znakiem godności podpali w kominie.
Dokładnie przełożył Ziemiaństwo Wirgiliuszowe i xięgi Przemian Owidyusza : obudwu dowody wyżej są położone. O czasie śmierci jego nie masz wiadomości. Urząd deputata na trybunał koronny wielokrotnie sprawował. W roku 1632 po śmierci Zymunta III króla był sędzią kapturowym. Xięga jego Ziemiaństwa Wirgiliusza wyszła z druku roku 1614, przemian od Owidyusza pisanych roku 1638.
Znakomity ten pisarz dziejów polskich za czasów Jana Kazimierza króla, wierszem podał do druku dzieła następujące : « Ogród panieński. — Chrystus cierpiący.
« — Niepróżnujące próżnowanie, tojest zbiór rytmów
« rozmaitych w Krakowie roku 1681. — Dzieło bozkie
« wiersz o wybawieniu Wiednia roku 1685. » Znajdował się w bibliotece Załuskich manuskrypt wierszów jego niewydanych z takowym napisem : « Ogród ale nieple-
« wiony, Bróg, ale co snop to innego zboża. »
Samuel z Skrzypną Twardowski, gładkim wierszem zostawił dzieła następujące : « Życie Władysława IV
« króla, w Lesznie 1649. Daphnis w drzewo bobkowe
« przemieniona roku 1661. — Wojna domowa za Jana
« Kazimierza króla 1660. — Paskwalina, romans tłuma-
« czony z hiszpańskiego. — Poselstwo xięcia Krzysztofa
« Zbaraskiego do Turek 1621. — Wiersz żałobny na
« pogrzebie Alexandra królewica syna Zygmunta III.
« — Pałac Leszczyński. »
Jędrzej Wincenty Ustrzycki proboszcz katedr. Przemyski, opat Mogilnicki, synem był Mikołaja kasztelana Przemyskiego z Anny Bireckiej. Napisał poema łacińskie Sobiesciados, wyszłe z druku w Wenecyi r. 1685. Drugie jego dzieło tłumaczone z Klaudyana, o którem