Strona:Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym (Polona).djvu/243

Ta strona została przepisana.

ochotę i znaczny postęp uczynił. Powróciwszy do ojczyzny jedynie w nauce zatopiony, obrał życie spokojne, i wówczas pisał rytmy, które mu niepospolitą sławę zjednały. Równie i prozą się wsławił, tak przez listy, jak przez inne dzieła, a mianowicie historyą kraju. Przyzwał go do siebie wielki uczonych ludzi szacownik Leon X papież, i do śmierci jego urząd sekretarza sprawował. Porzucił Rzym pod jego następcą, i wrócił się do dawnego sposobu życia. Na schyłku wieku od Pawła III kardynałem mianowany, zrazu opierał się wzniesieniu swojemu, przez wzgląd jednak na czasów tamtejszych okoliczności, przyjął tę godność i biskupstwo w Bergamie. Umarł w roku 1647, mając lat siedemdziesiąt sześć.
Pisma jego są: « Listy imieniem Leona X pisane. —
« Listy własne do różnych osób. — Historya Rzeczy-
« pospolitej Weneckiej. — Uwagi nad niektóremi
« dziełami Terencyusza i Wirgiliusza. — Rytmy roz-
« maite. — Nagrobki. — Historya Ubalda xiążęcia Ur-
« binu i Elżbiety Gonzagi, »

TRYSSYNUS.

Jerzy Tryssyno, pospolicie zwany Tryssynus, w państwa Weneckiego mieście Wincencyi urodził się, i kwitnął za czasów Leona X i Klemensa VII papieżów. Oprócz rymotworstwa biegłym był w Jeometryi i Matematyce. Na dworze papiezkim zostając nieraz sprawował poselstwa, między innemi do Karola V i Ferdynanda 1 cesarzów : tytułem hrabiego zaszczycony umarł w roku 1550, mając lat siedmdziesiąt siedm.
Pisał poema o wyzwoleniu Włoch przez Bellizaryusza; a lubo w niem przestąpieniem prawideł nie grzeszy, żywości jednak temu dziełu brakuje.
Pierwszy w języku włoskim dobrze ułożoną Syfonizby tragedyą napisał.

WIDA.

Sławny ten w wierszu łacińskim rymotworca urodził się w Kremonie roku 1470. W młodym wieku wstąpił do zgromadzenia kanoników regularnych w Mantui, w Rzymie potem przez długi czas bawiąc, wielkiemi przymioty i układnością swoją tak się upodobał Leonowi X i Klemensowi VII papieżom, iż go ostatni biskupem Alby mianował. Tam usiadłszy, przez lat trzydzieści pięć przykładnie urząd pasterski piastował. Śmierć jego przypadła na rok 1566, dożył lat dziewięćdziesiąt sześć. Pierwszy on prawie pisaniem w łacińskim języku zbliżył się do czasów Augusta, osobliwie w sztuce rymotworskiej, którą na wzór Horacyusza, obszerniej jednak i dokładniej pisał. Inne jego dzieła są: — Chrystyados — Sielanki — i rytmy rozmaite : między niemi znajduje się poema żartobliwe o grze szachów, to Jan Kochanowski przełożył.

JOWIANUS PONTANUS.

Jan Jovianus Pontanus urodził się w mieście Umbryi zwanem Caretto roku 1426. Dla niezgod wewnętrznych rodzice jego musieli opuścić ojczyznę. Po śmierci ojca udał się do dworu Alfonsa króla Neapolitańskiego. Monarcha ten światły sprzyjał uczonym; postrzegłszy w młodzieńcu wielką sposobność i chęć do nauk, zatrzymał go przy sobie, a widząc coraz większe przy pilnem staraniu postępy, zaczął go zażywać do spraw publicznych. Nie zawiódł się na swojem mniemaniu, i doświadczywszy zdatności jego, najwyższym stanu sekretarzem mianował. Ile mógł czasu naówczas oszczędzić od spraw państwa, poświęcał go Muzom, tak dalece, iż jak sam o sobie mówił, nigdy wówczas pióro z rąk jego nie wyszło. W większej jeszcze był łasce u Ferdynanda następcy Alfonsa, a chociaż wielokrotnie miotano nań potwarze, zwyciężał je nieskazitelnością cnoty swojej.
Za jego usilnem staraniem zyskał Neapol akademią; że zaś to było w przepisach jej, iż każdy nowo wchodzący w zgromadzenie, do dawnego nowe nazwisko przybierać miał, Jovianem się przezwawszy, odtąd wraz ze swojem przydomek ten łączył.
Mając lat blizko czterdzieści, pojął małżonkę cnotą, urodą, przymiotami, urodzeniem znamienitą. Jak miał przedtem wstręt od związków małżeńskich, tak był potem szczęścia w tym stanie wielbicielem. Pełne wdzięku i czułości, a niepodobne do wytłumaczenia innym językiem są wiersze, które do syna niemowlęcia u piersi matki jeszcze zostającego napisał.

Pupe meus, pupille meus, complectere matrem,
In que tuos propera, pupule care sinus.
Pupe bone, en cape care tuas mi pupule mammas,
Pupule belle meus, bellule pupe meus.
Juge canam tibi naeniolam, nae, naenia; nonne
Nota tibi natae est naenia naeniola?
Belle meus, mellite meus, nae naenia; nonne
Nota tibi natae est naenia naeniola?
Somniculus tibi jam lassis insedit ocellis,
Dum tibi natae placet naenia, naeniola
Pupe meus, dormisce meus, nae, naenia, nostro
Da noctem nato naenia somniferam.

W roku 1482 wojnę wszczętą między Wenecyanami a xiążęciem Ferrary, przemysłem i sprawnością swoją uśmierzył. Gdy Innocenty VIII papież wymagał od króla Ferdynanda podatków, które od poprzedników jego Pawła II i Syxta IV były zniesione, sprawując imieniem monarchy poselstwo w Rzymie, ugodą pożądaną rzecz dla Ferdynanda do skutku przywiódł : że zaś przy podpisaniu owej ugody wątpliwość oznaczali kardynałowie, iżby dotrzymana była, rzekł papież : « Czy-
« liż może opuścić Pontana prawda i szczerość, który
« się od nich nigdy nie oddalił. »
Pobożności swojej dał dowody, wystawiwszy w Neapolu kaplicę wspaniałą, gdzie sobie i swoim grób sporządził z takowym napisem « Za życia sobie ten dóm
« zbudowałem, abym w nim po śmierci spoczywał. Nie
« czyń krzywdy umarłemu, który za życia nikomu jej
« nie uczynił. Jestem albowiem Jan Jovianus Pontanus,
« którego kochały Muzy, czcili królowie. Wiesz już, kto
« ja jestem, albo raczej czem byłem, ja cię zaś w ciem-
« ności poznać nie mogę, ale żebyś się sam poznał, o to
« cię proszę : » Vivus domum hanc mihi paravi, in qua quiescerem mortuus. Noli obscero jacere iujuriam, quam feceram nemini. Sum etenim Joannes Jovianus Pontanus, quem amaverunt bonae Musae, honestaverunt reges, domini. Scis jam, quis sum, aut qui potius fuerim, ego vero te hospes, noscere in tenebris nequeo, sed te ipsum ut noscas, rogo.
Umarł w roku 1503, wieku siedmdziesiąt siódmym,